O książce: 2013 / Dawno, dawno temu w miasteczku Kisloretsk, położonym nad rzeką Kislicy, żył pewien chłopiec. Nazywał się Kostya Zhikharev. Był dobrym chłopcem. Nigdy nie walczyłem – lekarze mi tego zabraniali. Oni, traumatolodzy, byli zmęczeni leczeniem przyjaciół Kostyi... Ale Kostya miał jedną wadę: był zbyt posłuszny. Chłopaki na podwórku powiedzą mu: „Kostyan, jak trudno ci przewrócić to niebieskie Volvo?” Odwróci go, bo nie jest słaby. Z powodu takiej bezduszności młodego bohatera rodzice Kostyi mają same kłopoty. Postanowili więc wysłać go na letnie wakacje do wsi Małe Ulyoty, do jego prababci Patriki Markidonovny... Gdyby tylko jego troskliwi rodzice wiedzieli, co z tego wyniknie! Ale który normalny ojciec i matka pomyśleliby, że ich dziecko może przenieść się w czasie, do miejsca, gdzie nas nie ma, ale są Kołoboki, dwugłowe puchacze i bohaterowie?…